Giełda nadal w dół, ale spadkom opiera się Petrolinvest

GRA
opublikowano: 2008-09-16 10:49

Na warszawskie indeksy nadal wpływają głównie katastrofalne wieści zza oceanu. WIG20 traci 1 proc., a mWIG40 – 1,7 proc.

Na spadkowym rynku o 5 proc. rośnie kurs Petrolinvestu, wymykając się wszelkim regułom logiki. W weekend spółka poinformowała bowiem o zmianie warunków emisji akcji, w wyniku której inwestorzy z Kazachstanu mieliby objąć znaczną część kapitału spółki kontrolowanej dziś przez Ryszarda Krauzego. Nowe akcje dałyby im prawo do 50,9 proc. kapitału Petrolinvestu, a udział Ryszard Krauzego (pośredni) spadłby do 20,7 proc. – alarmuje „Gazeta Wyborcza”. „Parkiet” przypomina jednak, że właściciel ma prawo zamienić istniejące wierzytelności firmy na jej akcje. To pozwoliłoby mu odzyskać kontrolę nad Petrolinvestem.

5 proc. traci z kolei Paged, który rozważa przeprowadzenie skupu własnych akcji w celu umorzenia. Zdaniem prezesa, na skup spółka mogłaby przeznaczyć przynajmniej 10 mln zł. Walne zgromadzenie zadecyduje o tym 6 października. Wczorajszy „PB” sygnalizował też, że na buy-back może się zdecydować również Yawal (spółki łączy osoba właściciela – Edmunda Mzyka).

Na łamach dzisiejszego „PB” prezes Projprzemu (-3,5 proc.) zapowiada lepsze wyniki w trzecim kwartale. Liczy na wpływy z działalności deweloperskiej. W trzecim kwartale zeszłego roku Projprzem miał 35,87 mln zł przychodów i 1,92 mln zł zysku netto.