Dobre wiadomości, które napłynęły wczoraj z USA, podtrzymały dobre nastroje na azjatyckich giełdach. W Tokio Topix i Nikkei rosły już czwartą sesję z rzędu. Główny indeks giełdy w Hongkongu osiągnął największą wartość od 14 miesięcy.
Na japońskiej giełdzie kolejną udaną sesję zaliczyli eksporterzy. Wciąż utrzymuje się wiara, że amerykańska gospodarka weszła w fazę szybkiego wzrostu. Mają to potwierdzać ostatnie dane, m.in. wzrost wskaźnika ISM aktywności sektora wytwórczego do najwyższego poziomu od grudnia ubiegłego roku. W górę poszła cena papierów m.in. TDK, producenta nośników magnetycznych, który trzy czwarte przychodów generuje z eksportu. Wyraźnie zdrożały także papiery Ricoh, jednego z największych producentów sprzętu biurowego.
Dużą popularnością cieszyły się akcje banków. Daiwa Institute of Research napisał w raporcie, że siedem największych spółek branży poprawiło średnio czterokrotnie wartość inwestycji na rynku kapitałowym w ciągu ostatnich dwóch miesięcy. Akcje Mizuho, największego japońskiego banku zdrożały aż o 11 proc. Papiery Sumitomo Mitsui Financial Group zyskały ponad 7 proc., a UFJ Holdings ponad 4 proc.
Na giełdzie w Hongkongu wyraźnie drożały papiery pośredników w handlu między Chinami i USA. W górę poszedł kurs Johnson Electric i Li & Fung. Indeks Hang Seng wzrósł do najwyższego poziomu od czerwca 2002 roku. Wzrosty przeważały także na giełdzie w Singapurze. W górę poszła cena akcji m.in. Venture, największego podwykonawcy elektroniki współpracującego z amerykańskimi koncernami, m.in. Hewlett-Packardem. Zdrożały akcje Creative Technology, największego na świecie producenta kart dźwiękowych.
MD