Główne waluty nie reagują na kryzys w Argentynie

ZAKŁAD PRZETWÓRSTWA HUTNICZEGO STALPRODUKT SPÓŁKA AKCYJNA
opublikowano: 2001-12-20 10:58

LONDYN (Reuters) - Narastający kryzys w Argentynie nie spowodował w czwartek poważniejszych wahań kursów głównych światowych walut. Według analityków, inwestorzy czekają na dalszy rozwój wydarzeń.

Minister gospodarki, Domingo Cavallo podał się do dymisji wraz całym gabinetem. W kraju trwają zamieszki spowodowane fatalną sytuacją gospodarczą kraju, w wyniku których zginęły już przynajmniej cztery osoby. Władze ogłosiły stan wyjątkowy.

"Rynki patrzą na Argentynę, ale dominuje przekonanie, że jest to jednak lokalny kryzys, który nie zaszkodzi Brazylii czy Meksykowi" - powiedziała Sonja Hellemann, analityk z banku Dresdner Kleinwort Wasserstein.

"Główne waluty w ogóle na to nie zareagowały" - dodała.

W czwartek spotyka się Europejski Bank Centralny (ECB), który jednak nie będzie się zajmował kwestią stóp procentowych.

Inwestorzy zrezygnowali jak na razie z umacniania euro, które pozostawało poniżej poziomu 90 centów.

"Kilka dni temu testowaliśmy poziom 91 centów, ale była to tylko pojedyncza próba, która się nie udała. Myślę, że teraz nic się nie stanie, przynajmniej do końca roku" - powiedziała Hellemann, dodając jednak, że małe obroty na rynku mogą spowodować okresowe wahania kursów.

O godzinie 10.53 euro wyceniano na 89,75 centa.

((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))