Utworzony przez instytucję koszyk złożony z 50 należących do indeksu S&P500 spółek o najwyższej efektywnej stopie opodatkowania zachowywał się od początku roku gorzej od głównego wskaźnika nowojorskiej giełdy. To sygnał, że inwestorzy nie wierzą w sprawną realizację przez administrację Donalda Trumpa zapowiedzi reformy podatkowej.
W ostatnim wywiadzie dla Bloomberga doradca ekonomiczny Białego Domu Gary Cohn wskazał na konieczność obniżenia podatku od zysków spółek. W USA sięga on 35 proc., w porównaniu ze średnią dla krajów OECD wynoszącą 23 proc. Problemem jest jednak fiasko planów zmian w służbie zdrowia, mających na celu zniesienie kosztownego systemu Obamacare, bez czego obniżka podatków oznaczałaby wzrost deficytu budżetowego.
- Każdy jest za reformą podatkową, ale nikt nie potrafi znaleźć źródła jej sfinansowania. Jeśli reforma nie przejdzie w tym roku, w przyszłym będzie jeszcze mniej prawdopodobna ze względu na wybory uzupełniające – zauważał w rozmowie z Bloombergiem Steve Rattner, prezes firmy inwestycyjnej Willett Advisors.
