Opracowywany przez S&P Global indeks PMI dla budownictwa wzrósł w oszacowaniu na marzec 2024 r. do 50,2 pkt z 49,7 pkt miesiąc wcześniej. W rezultacie pierwszy raz od sześciu miesięcy przebił poziom 50 pkt oddzielający rozwój od kurczenia się. Dzisiejszy odczyt okazał się przy tym lepszy od oczekiwań ekonomistów, mediana ich prognoz sugerowała bowiem wynik na poziomie 49,9 pkt.
S&P podał, że stabilizacja w budownictwie mieszkaniowym pomogła szerszemu sektorowi budowlanemu, a firmy budujące domy osiągnęły w badaniu najlepsze wyniki od listopada 2022 r., zaś inżynieria lądowa była najsilniejszą częścią sektora.
Jak podkreślają specjaliści, po raz pierwszy od czerwca 2022 r. wszystkie trzy PMI, obejmujące usługi, przemysł i budownictwo odnotowały wartości powyżej progu 50 pkt, co oznacza, że trzy kluczowe działy brytyjskiej gospodarki rozwijają się. To optymistyczny sygnał poprawiający nieco do tej pory ponure perspektywy. Dodatkowo, sugeruje to, że Wielka Brytania wyszła z ubiegłorocznej recesji i pod koniec pierwszego kwartału odnotowała wzrost. De facto, przy poziomach marginalnie przekraczających poziom 50 pkt, mowa raczej o stagnacji niż zapowiedzi jakiegoś boomu.
Większe szanse na mocniejsze odbicie gospodarki eksperci upatrują w obniżce stóp procentowych, która powinna wesprzeć m.in. popyt gospodarstw domowych i konsumentów choćby w kontekście zapotrzebowania na usługi, które stanowią gros brytyjskiej ekonomii.