W pierwszej godzinie notowań z parkietu wiałoby nudą, gdyby nie Elektrim. Kurs spółki zyskiwał już nawet blisko 10 proc. Wzrostowi towarzyszą największe obroty na rynku, przekraczające 5,5 mln zł. W dniu dzisiejszym zbiera się rada nadzorcza spółki, która ma m.in. weryfikować umowy podpisane przez poprzednich prezesów holdingu.
Na innych walorach niewielkie zmiany z przewagą tendencji spadkowej, szczególnie na akcjach blue chipów. W efekcie wartość indeksu WIG 20 notuje spadek rzędu 0,4 proc. względem wczorajszego zamknięcia. Rosną kursy średnich spółek: Amiki i Cersanitu, od których rynek oczekuje przyzwoitych wyników kwartalnych. O wiele gorzej wiedzie się natomiast Apeximowi, który powiadomił o wytoczeniu przez dystrybutora sprzętu komputerowego JTT powództwa o zwrot blisko 90 tys. zł.
Choć co najmniej do końca tygodnia nie otrzymamy jakichkolwiek wartościowych wskazówek co do przyszłości koniunktury rynkowej, warto obserwować wybrane spółki. Przykładem mogą być wczorajsze notowania na walorach Cersanitu, na których obroty przekraczające 17 mln zł, sygnalizują akumulację przed publikacją wyników kwartalnych. Z resztą średnie spółki o mocnej pozycji fundamentalnej będą, w opinii obserwatorów rynku, przebojem inwestycyjnym. Gra pod ich rezultaty może być bardziej opłacalna niż w przypadku dużych spółek.
Sytuacja na wykresie indeksu WIG 20 właściwie nie zmienia się od niemal dwóch miesięcy. Wskaźnik utknął w obrębie strefy 1,3 tys. – 1350 punktów. W najbliższym okresie możemy mieć do czynienia z lekką poprawą koniunktury związaną z udaną obroną dolnego ograniczenia konsolidacji. Szansę na przekroczenie oporu są jednak niewielkie. OFE w obecnej chwili są jedynie stabilizatorami rynku. Ich zaangażowanie w akcje jest relatywnie wysokie. Akumulują walory jedynie na zniżkach wykorzystując momenty przeceny.
Po stronie podażowej stoją inwestorzy zagraniczni wyraźnie redukujący swoje pozycje w polskich spółkach. Kontynuacji przeceny na GPW sprzyja też widmo pogłębienia spadków na giełdach amerykańskich. Duże znaczenie psychologiczne dla graczy indywidualnych ma poziom 1,3 tys. punktów. W ocenie specjalistów spadek poniżej tego poziomu może wywołać dalszy impet spadkowy związany z wychodzeniem z akcji drobnych inwestorów. Jednak w tej sytuacji ponownie uaktywnią się fundusze emerytalne. W efekcie możemy mieć do czynienia z kolejną stabilizacją, tym razem na niższym poziomie. Marazm może więc utrzymywać się także w maju, gdyż wciąż nie ma jakichkolwiek przesłanek ożywienia gospodarczego w naszym kraju.
SG