GPW: sesja powinna zacząć się od zwyżek

Sebastian Gawłowski
opublikowano: 2003-06-04 09:08

Dzisiejsza sesja powinna rozpocząć się od wzrostów. Inwestorzy najwięcej oczekują po zachowaniu Telekomunikacji Polskiej, która może ponownie stać się liderem rynku. Wczorajsza sesja za oceanem nie przyniosła negatywnych sygnałów więc poranne notowania powinny sprzyjać posiadaczom akcji. Dalszy przebieg sesji, a szczególnie szanse na sforsowanie poziomu 1200 pkt. na WIG 20 zależeć będą w dużej mierze od giełd zachodnioeuropejskich. Wczoraj po zakończeniu handlu poinformowano, że Kompania Węglowa pozbyła się akcji Telekomunikacji Polskiej, które otrzymała od Skarbu Państwa. Zdjęcie widma podaży było dyskontowane jeszcze w trakcie sesji. Głównie za sprawą odreagowania kursu akcji operatora, wczoraj indeks WIG 20 ponownie zbliżył się w okolice 1200 pkt. W obliczu referendum posiadacze akcji mogą czuć się komfortowo. Wydaje się, że ich dobra passa może przedłużyć się również na najbliższe dni po pozytywnym wyniku głosowania. Obecne wzrosty nie mają jednak uzasadnienia fundamentalnego. Impulsu do wzrostu trudno szukać w sferze gospodarczo - politycznej. Wydaje się, że największym zagrożeniem dla giełdy jest właśnie sytuacja polityczna w kraju. Po referendum trzeba liczyć się z kryzysem na tej scenie, co może doprowadzić do wyprzedaży akcji przede wszystkim przez inwestorów zagranicznych i w konsekwencji głębokiej korekty spekulacyjnych wzrostów. Największą bolączką inwestorów jest niski poziom obrotów i podciąganie kursów pojedynczymi transakcjami. Niska płynność rynku sprzyja sztucznemu ustawianiu kursów, lecz podważa wiarygodność rynku. Wygląda na to, że przy obecnej strukturze handlujących do takiej sytuacji trzeba będzie się po prostu przyzwyczaić. SG