"Mało interesująca sesja na koniec tygodnia. Po dwóch dniach spadków i wyraźnym czwartkowym odbiciu WIG20 zatrzymał się dziś w miejscu i ostatecznie na koniec tygodnia pozostał w trendzie bocznym, który trwa od połowy czerwca. Dzieje się to w oderwaniu od rynków bazowych, gdzie po umiarkowanie dobrych danych z rynku pracy indeksy w USA wyznaczyły nowe historyczne szczyty. W Europie sentyment był mieszany, widać konsolidację, która i nam się udziela" - powiedział PAP Biznes analityk BM BNP Paribas Szymon Nowak.
Amerykański Departament Pracy podał w piątek, że liczba miejsc pracy w sektorach pozarolniczych w Stanach Zjednoczonych wzrosła w czerwcu o 850 tys. wobec oczekiwanej zwyżki o 700 tys. i wobec wzrostu o 583 tys. miesiąc wcześniej po rewizji z +559 tys. Stopa bezrobocia w USA wyniosła 5,9 proc., oczekiwano 5,7 proc. wobec 5,8 proc. miesiąc wcześniej.
"Na GPW nie było widać wyraźnej przewagi żadnego z sektorów. Po tym jak wczoraj wyraźnie odbiły banki, dziś zachowywały się nieco słabiej (WIG-banki w dół o 0,5 proc. - PAP). Wyniki sektora za maj są optymistyczne. Wskazują, że za cały II kw. będą dobre. Wciąż sektorowi ciążyć będzie jednak inflacja, gdyż ostatnio kursy rosły w oczekiwaniu na podwyżki stóp" - dodał Nowak.
W pierwszej części piątkowych notowań na GPW WIG20 rósł o blisko 1 proc., wyznaczając dzienne maksimum w okolicy 2.270 pkt. Po południu indeks stabilizował się ok. 10 pkt niżej, jednak ostatnie pół godziny handlu przyniosło wyraźną przewagę strony sprzedającej, a indeks wrócił w okolice poziomu odniesienia. WIG20 zakończył notowania 0,07 proc. nad kreską na poziomie 2.252,18 pkt. WIG poszedł w górę o 0,29 proc., do 67.027,89 pkt., mWIG40 zwyżkował o 0,77 proc. do 4.880,34 pkt., a sWIG80 zyskał 0,37 proc. do 20.814,08 pkt.
W tym czasie indeksy w USA zwyżkowały między 0,2 a 0,4 proc., wyznaczając nowe historyczne maksima. Niemiecki DAX rósł o 0,2 proc.
Obroty na GPW wyniosły nieco ponad 800 mln zł, z czego 562 mln zł przypadło na największe spółki.
Zwyżkowało 8 z 15 indeksów sektorowych, w tym najmocniej motoryzacja - poszła w górę o 1,7 proc., oraz media - o 1,4 proc.
Traciło przede wszystkim górnictwo - w dół o 1,1 proc., po dwóch dniach wzrostów. Leki zniżkowały o 0,7 proc., a banki - o 0,5 proc.
W WIG20 najmocniej zwyżkowało Dino - kurs poszedł w górę o 2,2 proc. dotarł do 287,1 zł, najwyżej od początku roku. Spółka poinformowała w trakcie piątkowej sesji, że od stycznia do końca czerwca 2021 roku otworzyła 150 nowych sklepów wobec 84 rok wcześniej.
Wyraźnie rosło także Asseco. Po czwartkowej korekcie notowania poszły w górę o 2 proc., wyznaczając nowe 14-letnie maksimum na poziomie 77,5 zł.
Czwartą sesję z rzędu zwyżkowało Allegro. Tym razem kurs wzrósł o 0,6 proc., przy najwyższych obrotach na rynku (111 mln zł) do 67,68 zł - najwyżej od połowy lutego.
Po dwóch dniach wzrostów, notowania KGHM poszły w dół o 1,2 proc.
Mocniej traciły jedynie PKO BP - w dół o 1,5 proc., oddając cześć czwartkowego wzrostu, oraz PGE - o 1,7 proc., wydłużając spadkową serię do siedmiu sesji.
W gronie średnich spółek, przy drugich najwyższych obrotach w indeksie (11 mln zł) zwyżkował Kruk. Kurs poszedł w górę o 5,3 proc. do 266 zł, przy czym spółka nie publikowała w ostatnich dniach żadnych raportów.
Trzecią sesję z rzędu wyraźnie zwyżkowała Polenergia - tym razem o ok. 3 proc., przy obrotach rzędu 200 tys. zł. Przy 20 razy wyższych obrotach nieco mocniej, bo o 4,4 proc., rósł Biomed-Lublin.
W indeksie po ok. 2 proc. zniżkowały Stalprodukt, Celon Pharma oraz Mabion, który tracił trzecią sesję z rzędu.
Najmocniejszą spółką w sWIG80 na koniec dnia był Cognor. Zwyżki rozpoczęły się po godz. 15, a kurs na zamknięciu rósł o 6,4 proc., przy 13,6 mln zł obrotów. Spółka nie podawała w tym czasie żadnych komunikatów.
O blisko 6 proc. zwyżkował Erbud, poprawiając 13-letni szczyt do 93 zł. Po czwartkowym zamknięciu spółka poinformowała o podpisaniu z Vantage Development umowy o wartości 56,76 mln zł netto.