Grecja i Włochy zawarły w środę porozumienie w sprawie budowy gazociągu, który połączy te kraje i zmniejszy uzależnienie Europy od dostaw gazu z Rosji.
Według Reutera, Grecji zależało na tym porozumieniu, ponieważ dąży do stania się "węzłem energetycznym" łączącym Azję Środkową z Europą. Z kolei Włochom zależy przede wszystkim na dywersyfikacji źródeł zaopatrzenia w gaz i zmniejszeniu tym samym uzależnienia od Rosji.
Gazociąg ma prowadzić z greckiego miasta Igumenica do włoskiej Apulii.
Grecko-włoski gazociąg ma być połączony z siecią turecką, co umożliwi Włochom i innym krajom Unii Europejskiej importowanie 8 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie z basenu Morza Kaspijskiego i z Bliskiego Wschodu. W dalszej przyszłości nie wyklucza się też przedłużenia gazociągu tak, aby sprowadzać nim gaz z Afryki Północnej.
Wyłącznymi operatorami gazociągu przez okres 25 lat będą dwie firmy - włoski Edison i grecka DEPA. Do dyspozycji Edisona będzie 80 proc. importowanego tą droga gazu, firmie DEPA przypadnie pozostałe 20 proc.
Gazociąg będzie miał ok. 800 kilometrów długości, z czego 600 km wybuduje DEPA na terenie Grecji; pozostałe 200 kilometrów zostanie poprowadzone po dnie Morza Jońskiego między Grecją a Włochami. Budowa ma się rozpocząć w lipcu 2008 roku i zakończyć w 2011 roku. (PAP)
az/ ap/