Brytyjski dziennik powołuje się na e-maile, do których uzyskał wgląd. Ocenia, że lobbowanie polityka FDP i wiceszefa Bundestagu na rzecz Nord Stream 2 stawia pod znakiem zapytania deklaracje głównych niemieckich partii o „bardziej krytycznym” podejściu do rosyjskiego projektu.

We wspomnianym e-mailu, wysłanym zaledwie tydzień po wyborach w Niemczech do grupy wpływowych europejskich analityków rynku energii oraz think tanków, „agresywnie promowane są korzyści wynikające z Nord Stream 2”, pisze The Guardian. W podpisie e-maila znalazła się informacja, że powstał „we współpracy z kancelarią prawną Kubicki & Schöler”, której współzałożycielem jest Wolfgang Kubicki i z której prawdopodobnie czerpie zyski.
Jako autor e-maila podany jest wiązany z FDP były ambasador Niemiec Frank Elbe. Obiecuje w nim, że dzięki Nord Stream 2 ceny hurtowe gazu spadną o 32 proc. do 2020 roku. Podkreśla, że aby projekt ruszył z miejsca „nie ma potrzeby porozumienia między Unią Europejską i Rosją”.
Zapytany przez The Guardian, Elbe zaprzeczył, że brał udział w działalności lobbingowej. Gazeta zwraca jednak uwagę, że e-mail o Nord Stream 2 napisany jest w pierwszej osobie liczby mnogiej.
Kancelaria Kubicki & Schöler jednoznacznie zaprzeczyła, że jej klienci są bezpośrednio powiązani z „budowaniem Nord Straem 2”. Elbe, o którym Hendrick Schöler mówi „nasz kolega”, nie wykluczył jednak, że ma takiego klienta, podkreślając iż z powodów prawnych nie może udzielić żadnych informacji na temat relacji z tym klientem, pisze The Guardian.