Od początku 2025 r. deweloperzy w Polsce oddali do użytku 23 nowe obiekty handlowe i rozbudowali 14 kolejnych. Aż 80 proc. ukończonej w tym czasie powierzchni to parki handlowe – podaje firma doradcza CBRE. Jej analitycy zwracają uwagę, że w I połowie roku otwarto również pierwszy od 2019 r. outlet – Designer Outlet Kraków o powierzchni 19 tys. m kw.
Obecnie w całym kraju w budowie jest niemal 600 tys. m kw. obiektów handlowych, z czego połowa powstaje w miejscowościach do 10 tys. mieszkańców.
– Aktywność deweloperska na rynku handlowym skupia się przede wszystkim wokół parków – zarówno tych typu convenience [to mniejsze centra zaspokajające podstawowe codzienne potrzeby – red.], jak i większych, przekraczających 10 tys. m kw. Widać wyraźne przesunięcie zainteresowania deweloperów w kierunku małych miast, co jest kontynuacją trendu z poprzednich lat. Obecnie podaż powierzchni handlowej w miastach do 10 tys. mieszkańców stanowi już ok. 30 proc. całego rynku w Polsce – mówi Monika Kulawińska, dyrektorka w dziale rynków kapitałowych CBRE.
Według BNP Paribas Real Estate Poland, całkowite zasoby nowoczesnej powierzchni handlowej w Polsce wynoszą 16,6 mln m kw. Liderem jest Warszawa (2,27 mln m kw.), przed aglomeracją katowicką (1,55 mln m kw.), Trójmiastem (988 tys. m kw.), Krakowem (851 tys. m kw.) i Poznaniem (845 tys. m kw.).
Analiza nasycenia powierzchnią handlową w przeliczeniu na 1 tys. mieszkańców wskazuje na duże różnice między metropoliami. Najwyższe wskaźniki odnotowano we Wrocławiu, Poznaniu i Trójmieście, a najniższe w Łodzi i aglomeracji katowickiej.
– W najlepszych centrach handlowych w Warszawie czynsze wzrosły do 130–160 EUR/m kw. miesięcznie, natomiast w innych dużych miastach wynoszą 40–60 EUR/m kw. Średnie stawki w parkach handlowych kształtują się na poziomie 9–12 EUR/m kw. – podaje Anna Pływacz, dyrektorka w dziale wynajmu powierzchni biurowych BNP Paribas Real Estate Poland.
Z danych Knight Frank wynika, że w I połowie 2025 r. fundusze zrealizowały w naszym kraju 20 transakcji zakupu aktywów handlowych wobec 14 rok wcześniej. Łączna wartość transakcji była jednak niższa o 36 proc. od ubiegłorocznej i wyniosła 322 mln EUR. Najlepiej sprzedawały się małe parki handlowe i obiekty typu convenience w miastach do 100 tys. mieszkańców.
Rynek nadal przyciągał inwestorów prywatnych i lokalnych, którzy koncentrowali się na niewielkich, atrakcyjnie wycenionych obiektach w mniejszych miastach. Nie doszło natomiast do żadnej transakcji dotyczącej galerii handlowej o zasięgu regionalnym. Stopy kapitalizacji dla najlepszych centrów handlowych były stabilne i wynosiły ok. 6 proc.
Według Colliersa, agencji nieruchomości komercyjnych, w nadchodzących kwartałach małoformatowy handel detaliczny będzie się znajdował na celowniku funduszy.
- Rosnąca podaż i większa skłonność inwestorów do działania nawet w obliczu niepewności powinny napędzać stopniową poprawę nastrojów i aktywności, która umocni się wraz z końcem tego roku i początkiem następnego. Wzmożona aktywność inwestycyjna powinna przełożyć się na większą liczbę transakcji sfinalizowanych w drugiej połowie roku – uważa Piotr Mirowski, senior partner w dziale doradztwa inwestycyjnego Colliersa.