Citi Handlowy nie raz już wprowadzał nowe trendy w branży bankowej. Jako pierwszy wprowadził platformę f/x czy bilety kupowane komórką.
Jak dowiedział się nieoficjalnie „Puls Biznesu”, wkrótce bank wypuści na rynek całkowicie autorską — stworzoną w Polsce, a nie importowaną z centrali — usługę dla użytkowników bankowości mobilnej, dzięki której będą mogli opłacać rachunki za prąd, gaz, telefon i inne usługi masowe przy użyciu smartfona. Pomysł bazuje na rozwiązaniu znanym już od pewnego czasu, lecz do tej pory wykorzystywanym przede wszystkim w celach marketingowych. Chodzi o kod 2D — czarno-biały, dwuwymiarowy obrazek składający się z czarnych i białych kwadratów, który należy zeskanować smartfonem. Skorzystał z niego np. wicepremier Waldemar Pawlak podczas kampanii wyborczej. Szef PSL umieścił na billboardach kod 2D — w którym zakodowany był link. Wystarczyło zrobić zdjęcie smartfonem, żeby znaleźć się na stronie internetowej wicepremiera.
Wśród banków jako pierwszy możliwości kodu 2D wykorzystał mBank w konkursie dla klientów prowadzonym w ramach kampanii reklamującej usługi bankowości mobilnej. To była jednak tylko zabawa. A Handlowy próbuje na tym zarobić. Pod koniec miesiąca dołoży do bankowości mobilnejnową funkcję, umożliwiającą opłacanie rachunków. Użytkownik Citi mobile uruchamia aplikację i robi zdjęcie kodu 2D zamieszczonego na fakturze. System weryfikuje pobrane informacje u wystawcy faktury i przygotowuje standardowy przelew na odpowiednią kwotę, który klient następnie zatwierdza.
Nowatorskie rozwiązanie Handlowego ma jeden feler: wystawcy usług masowych na fakturach umieszczają kod paskowy, a nie 2D. Bank intensywnie pracuje nad tym, by zaczęły być przez nich używane, i podpisał już pierwszą umowę z dużym operatorem telewizji kablowej, który w listopadzie wyśle klientom Citi mobile rachunki z kodem. Jeszcze w tym roku dołączyć ma do niego dostawca prądu i gazu oraz duży telekom.