Jest już pewne, że proporcja długu publicznego w stosunku do PKB w 2004 nie przekroczy progu 55 procent - poinformował we wtorek na konferencji w przerwie posiedzenia rządu wicepremier Jerzy Hausner.
Jego zdaniem, "wydaje się niemal pewne", że również w 2005 roku relacja długu do PKB nie przekroczy progu 55 proc. "i to bez zmiany sposobu obliczania długu" - powiedział Hausner.
Hausner przypomniał, że relacja długu publicznego do PKB liczona metodą unijną byłaby znacznie niższa.
Na początku października premier Marek Belka poinformował, że stosunek długu publicznego do PKB na koniec tego roku wyniesie 52,2-52,5 proc. lub mniej, wobec zaplanowanych na koniec roku 53,5 proc. i progu ostrożnościowego 55 proc. zobowiązującego rząd do zacieśnienia polityki fiskalnej.
Zgodnie z opublikowaną w końcu września przez resort finansów "Strategią zarządzania długiem na lata 2005-2007", dług publiczny ma wynieść w 2005 roku 56,1 proc. PKB, w 2006 roku wzrośnie on do 56,8 proc. PKB, a w 2007 r. spadnie do 56,5 proc. PKB.
Licząc według unijnej metodologii ESA95, do wprowadzenia której przymierza się resort finansów, poziom długu wynosiłby odpowiednio w 2005 r. 48,2 proc. PKB, w 2006 r. - 48,3 proc. PKB, a w 2007 r. - 47,7 proc. PKB.
lach/ pwd/ kaj/