Hiszpański wspólnik polskiego Polnordu próbuje uciszyć pogłoski na temat swoich kłopotów finansowych.
Polski deweloper Polnord, który ma 49 proc. udziałów w zarządzanej wspólnie z hiszpańską Martinsa Fadesa (51 proc. udziałów) firmie deweloperskiej Fadesa Prokom Polska, poinformował o zorganizowanym spotkaniu rady nadzorczej, które miało na celu ocenę sytuacji firmy.
Obecnie, Fadesa Prokom Polska realizuje trzy inwestycje (dwie w Warszawie i jedną we Wrocławiu). Są to: osiedla Ostoja Wilanów, gdzie docelowo ma powstać około 1,8 tys. mieszkań, Villa Botanica — także na warszawskim Wilanowie oraz Osiedle Innova, budowane we Wrocławiu.
Na spotkaniu zarząd Martinsa Fadesa poinformował, iż w związku z brakiem możliwości refinansowania długu o wartości około 4 mld EUR, zgłosił się do sądu z wnioskiem o przyznanie statusu „ochrony przed wierzycielami”, który został rozpatrzony pozytywnie. Sąd ustanowił trzech administratorów, którzy zajmą się kontrolą działań firmy na rynku hiszpańskim. W związku z zaistniałą sytuacją zarząd firmy rozważa możliwość sprzedania części aktywów należących do Martinsa Fadesa, zapewnia jednak że nie dotyczy to rynku polskiego.
Nowo powołany prezes Fadesa Prokom Polska — Javier Rubio Domiguez, powiedział że „bieżąca sytuacja finansowa spółki nie jest w żaden sposób zagrożona”. Przedstawiciel strony hiszpańskiej podkreślał także, że firma nie zmienia swoich planów dotyczących Polski. Mimo to na rynku nie brak spekulacji o możliwości przejęcia aktywów przez polskiego dewelopera — firmę Polnord oraz o bliskiej upadłości Martinsa Fadesa