Gospodarka strefy euro rozczarowała ostatnio i prawdopodobnie po opublikowaniu wyników za ostatni kwartał 2024 r. okaże się, że urzędnicy są zbyt optymistyczni, jak oznajmił Holzmann, który uczestniczy w Światowym Forum Ekonomicznym w Davos. Presję na ceny dodatkowo wywierają konflikty geopolityczne (np. na Bliskim Wschodzie), które grożą zakłóceniem łańcuchów dostaw i rynków energii.
“Zagrożenie geopolityczne wzrosło, ponieważ to co widzieliśmy ze strony Hutich, raczej nie jest końcem. Myślę, że to uwertura do czegoś znacznie szerzej zakrojonego, co wpłynie na Kanał Sueski i podniesie tam ceny” - powiedział decydent. “Nie powinniśmy liczyć na obniżkę stóp procentowych w 2024 r.” - podkreślił.
Inflacja zbliżyła się do celu EBC na poziomie 2 proc. pod koniec ubiegłego roku, co z kolei wywołało spekulacje na temat tego, kiedy decydenci zakończą na dobre kampanię zacieśniania polityki pieniężnej. Inwestorzy oczekują obecnie sześciu cięć na poziomie 25 pkt. proc. począwszy od kwietnia. Ekonomiści z kolei spodziewają się pierwszej obniżki w czerwcu.