To wyniki podsumowania cen, które przygotowała wyszukiwarka hotelowa Trivago. Według jej ustaleń najdroższe brazylijskie noclegi ma dziś Cuiabá, gdzie rozegrane zostaną 4 mecze fazy grupowej mistrzostw. W dniu odbywającego się tam pojedynku Japonii z Kolumbią 24 czerwca średnia cena doby hotelowej wynosi aż 3851 zł! To o 542 proc. więcej niż jeszcze miesiąc temu. I znacznie więcej, niż w popularnym Rio de Janeiro.
U gospodarzy najważniejszych rozgrywek tych mistrzostw ceny zmieniły się najmniej, choć również wzrosły. W Rio za nocleg w dniach finałów trzeba zapłacić jedynie 975 zł czyli ok. 62 proc. drożej niż miesiąc wcześniej. W Sao Paolo - miejscu półfinałów - "jedynie" 697 zł za dobę (wzrost o 45 proc.)
- Trudno podać jednoznaczny powód tego zjawiska. Możemy jedynie przypuszczać, że jest on wywołany bardzo małą ilością hoteli w miejscowości Cuiabá oraz brakiem innych większych miast w okolicy. Również fakt, iż właśnie w tym dniu mecz rozgrywa sąsiadująca z Brazylią Kolumbia pozostaje nie bez znaczenia - wyjaśnia Justyna Śnieżek z biura prasowego Trivago.pl.
Powód może być jeszcze jeden. Ceny wejściówek na mecze fazy grupowej były znacznie niższe niż na te z fazy pucharowej. Dla publiczności międzynarodowej bilety pojedyncze kosztowały 90 -175 USD, zaś dla brazylijskiej 180-350 BRL (ok. 246-479 PLN). To nie wyjaśnia jednak popularności noclegów akurat w Cuiabá, ponieważ identyczne koszty generowały wejściówki na mecze w 3 innych lokalizacjach rozgrywek grupowych.