Przychody HSBC w pierwszym kwartale spadły o 5 proc. do 13,7 mld USD.
Bank, którego centrala znajduje się w Londynie, generuje większą część zysków na rynkach azjatyckich, szczególnie w tzw. Wielkich Chinach, które jako pierwsze doświadczyły epidemii koronawirusa. W lutym HSBC ostrzegał, że spowoduje ona spadek jego przychodów w tym roku.
Bank ogłosił we wtorek, że spodziewa się 3 mld USD strat na udzielonych kredytach, prawie dwa razy więcej niż oczekiwano. Dlatego musiał stworzyć największe rezerwy na tzw. zły dług od prawie 9 lat.
Wielka niepewność, która jest skutkiem pandemii, spowodowała, że rynkowe prognozy dotyczące wyników HSBC w pierwszym kwartale różniły się znacząco. Dickie Wong z Kingston Securities spodziewał się „dramatycznego” spadku zysków banku, sięgającego nawet 50 proc. Analitycy Morgan Stanley prognozowali, że zysk brutto HSBC spadnie w pierwszym kwartale o 35,7 proc. w ujęciu rocznym do 3,99 mld USD. Ogólnie rynek oczekiwał 3,67 mld USD zysku brutto banku w pierwszym kwartale.
Wartość rynkowa HSBC spadła w tym roku o 29,8 proc. na giełdzie w Londynie.