Internet Group zrestrukturyzował zadłużenie w BRE Banku. Pożyczał na przejęcie spółek z grupy Call Center.
Giełdowa firma mediowa nie musi już szybko spłacać długów wobec BRE Banku.
— Zadłużenie w postaci obligacji zmniejszyliśmy z 40 mln zł do 19 mln zł, również w obligacjach. Zamiast spłacać je w ciągu roku, możemy spłacić je w ciągu pięciu lat — mówi Ryszard Wojciechowski, prezes Internet Group.
Spółka zawarła też umowę kredytową z BRE Bankiem — na 66 mln zł, rozłożonych na 7 lat. Pieniądze z kredytu i obligacji pójdą na spłatę wcześniejszych krótkoterminowych obligacji i kredytów. Korzystnie zmieniła się struktura zadłużenia: spadł udział droższych instrumentów (obligacje) na rzecz tańszych (kredyt).
— Obiecaliśmy restrukturyzację zadłużenia. Teraz nie musimy działać pod presją czasu — dodaje prezes.
Spółka obecnie analizuje, jakie oszczędności może przynieść jej wydłużenie okresu kredytowania. Rozważa również możliwość spłacenia zadłużenia wcześniej. Jedną z możliwości jest planowana od dawna emisja.
— W nadzorze trwają prace nad prospektem. To, czy przeprowadzimy ofertę i kiedy się to stanie, będzie zależało przede wszystkim od koniunktury na rynku — mówi prezes.
Zadłużenie IGroup wynika z przeprowadzonego przejęcia m.in. spółki Call Center Poland. Wynosi obecnie 85 mln zł. Koszty tych narzędzi finansowych przed restrukturyzacją mocno obciążały wynik.
Internet Group niedawno odwołał prognozy na lata 2008 i 2009. Zarząd zakładał wypracowanie w 2008 r. zysku netto 13,2 mln zł, a w 2009 r. 33,3 mln zł. Przychody miały wynieść 416,1 mln zł i 461 mln zł. Narastająco w pierwszych trzech kwartałach 2008 r. grupa miała zaledwie 0,41 mln zł zysku. Tylko w trzecim kwartale wynik netto był obciążony kosztami finansowymi w kwocie 1,47 mln zł.