
Opracowane przez S&P Global Commodity Insights, Wood Mackenzie i SIA prognozy, zakładają, że import LNG prawdopodobnie spadnie w tym roku nawet o 19 proc., od 1 do 15 mln ton – co byłoby pierwszym tak znaczącym spadkiem od czasu rozpoczęcia importu gazu przez Chiny w 2006 roku. Energia.
Jedyny roczny spadek importu LNG przez Chiny odnotowano w 2015 r. kiedy to zmniejszył się on o zaledwie 1 proc.
Bieżący rok na skutek wysokich cen, problemów z lockdownami w związku z falą infekcji Covid-19 i kryzysu w łańcuchach dostaw zapowiada się pod względem zapotrzebowania na LNG bardzo słabo. Po pierwszych czterech miesiącach 2022 r. Państwo Środka sprowadziło o 18 proc. mniej LNG niż przed rokiem. Chiny w zeszłym roku zostały największym na świecie importerem skroplonego gazu ziemnego, jednak po kwietniu musiały oddać pierwsze miejsce Japonii.
Współpracując z Rosją, Pekin zwiększa natomiast zakupy przesyłanego gazociągami surowca od północnego sąsiada. W tym roku chce zwiększyć import rosyjskiego gazu gazociągiem Siła Syberii o 50 proc. (o 5 mld m3), dążąc do osiągnięcia pełnej przepustowości 38 mld m3 do 2025 r.
Krajowa produkcja gazu ziemnego również wzrosła o 6,2 proc. w ciągu pierwszych czterech miesięcy br.