LONDYN (Reuters) - Indeksy większości giełd w Europie spadły w piątek do najniższych poziomów od stycznia 2000 roku, gdyż gorsze niż oczekiwano dane o cenach produkcji sprzedanej przemysłu w Stanach Zjednoczonych pogorszyły notowania spółek technologicznych.
Indeks DJ Stox 50 spadł o 2,06 procent, a FTSE Eurotop 300 stracił 1,7 procent. Już po zamknięciu sesji w Europie indeks Nasdaq Composite spadł o 4,86 procent, a Dow Jones stracił 1,01 procent.
Największe spadki notowano w sektorze technologicznym. Nortel Networks, największy na świecie dostawca sieci światłowodowych i sprzętu telekomunikacyjnego, obniżył prognozy przychodów w 2001 roku. Inwestorzy liczyli na poprawę wyników spółki w drugiej połowie roku.
Dodatkowo Nortel zapowiedział, że na koniec pierwszego kwartału będzie miał stratę. Akcje Nortela spadły o 34 procent.
Francuski producent sprzętu telekomunikacyjnego, Alcatel również stracił, mimo, że zapowiedział utrzymanie prognoz wzrostu zysku na ten rok, jeżeli sytuacja na rynku nie ulegnie nagłemu pogorszeniu.
Informacje dotyczące Nortela, a także zapowiedzi gorszych wyników finansowych Hewlett-Packarda i Della rozczarowały inwestorów, którzy liczyli na szybką poprawę sytuacji gospodarczej w USA, po ostatnich wypowiedział szefa Fed Alana Greenspana
"Inwestorzy chcieli uwierzyć, że najgorsze już za nimi, a Fed jak zwykle wyciągnie gospodarkę z opresji, ale to przekonanie wydaje się być błędne" - uważa Mathew Leeman z Weavering Capital.
Na domiar złego ceny produkcji sprzedanej przemysłu (PPI) wzrosły w styczniu o 1,1 procent, znacznie przewyższając oczekiwania analityków. Inwestorzy zaczęli obawiać się, że wzrost inflacji może nie pozwolić bankowi centralnemu na znaczącą obniżkę stóp procentowych.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))