Piątkowe sesje w USA rozpoczęły się od zwyżek wywołanych doniesieniami z linii frontu irackiego. W drugim dniu działań wojennych coraz częściej pojawiają się opinie, że wojna może skończyć się bardzo szybko. Optymistyczne prognozy przewidują nawet, że koalicja amerykańsko brytyjska dotrze do Bagdadu w ciągu 3-4 dni. Tam armia spotka zapewne bardzo silny opór, jednak jak na razie amerykańskie oddziały posuwają się w głąb Iraku nie napotykając poważniejszej obrony. Jedyne poważne walki toczą się w granicach miast.
Gracze wprawdzie wciąż obawiają się podpalenia pól naftowych przez Irak, ataków terrorystycznych lub użycia broni chemicznej, ale na razie dominuje optymizm. Do godziny 19:00 Dow Jones zyskał 1,94 proc., Nasdaq zarobił 1,14 proc., a S$P wzrósł o 1,59 proc.
PK