Indiański kamień straci prymat

JAK
opublikowano: 2007-04-24 00:00

W 2009 r. zakończy się budowa największej hydroelektrowni świata — tamy Trzech Przełomów na chińskiej rzece Jangcy. Do tego czasu prym wieść będzie elektrownia wodna zbudowana na wyspie, zwanej przez Indian południowoamerykańskich Guani Itaipu, czyli śpiewający kamień. Budowla, zlokalizowana na rzece Parana, na granicy Brazylii i Paragwaju, jest uważana za jeden z siedmiu cudów współczesnego świata. Realizację zapory rozpoczęto w latach 70., a zakończono 20 lat później. Kolos ma prawie 8 km długości i 196 m wysokości.

Elektrownia ma moc 12,6 tys. MW i pokrywa zapotrzebowanie na energię Paragwaju oraz trzecią część potrzeb Brazylii. Koszt jej budowy wyniósł ponad 18 mld USD, przy pracach zatrudnionych było 40 tys. robotników.