"Indyjski kryzys to sygnał alarmowy"

KŁ, CNBC
opublikowano: 2013-09-10 09:20

Kryzys walutowy w Indiach powinien być sygnałem alarmowym dla inwestorów, ostrzega Stephen Roach, wykładowca na Uniwersytecie Yale, w rozmowie z CNBC.

- Przez wiele lat, byłem wielkim fanem Indii i wielkim optymistą, w tej chwili mam jednak poważne wątpliwości – powiedział.

Gospodarka Indii w ostatnich miesiącach znajduje się w centrum uwagi, w związku z dramatycznym osłabieniem rupii, która w tym roku straciła 19 proc. względem dolara.

Ostatnie spadki były wywołane obawami, że Rezerwa Federalna zacznie ograniczać strumień łatwych pieniędzy.

Roach powiedział, że jest coraz bardzie sfrustrowany widząc niezdolność rządu Indii do przeprowadzenia koniecznych reform strukturalnych, które odniosłyby się do rosnącego deficytu budżetowego i otworzyłyby kraj na bezpośrednie inwestycje zagraniczne.

- Ten rząd uczynił bardzo niewiele w kierunku istotnych reform gospodarczych… to ciągle sztywne, biurokratyczne społeczeństwo z brakami infrastrukturalnymi, niewystarczającymi oszczędnościami. Myślę więc, że ten kryzys to prawdziwy sygnał alarmowy dla takich jak ja optymistów indyjskich – dodał.

Stephen Roach, fot. Bloomberg
Stephen Roach, fot. Bloomberg
None
None