Wynik był zgodny z medianą szacunków z ankiety przeprowadzonej wśród ekonomistów agencji Bloomberg. To drugi z rzędu miesiąc przyspieszenia.
Dane liczbowe czwartej co do wielkości gospodarki regionu zapoczątkowują ponad 24-godzinne raporty krajowe, które ostatecznie doprowadzą do czwartkowej publikacji informacji o inflacji w strefie euro, która prawdopodobnie pokaże, że podstawowa presja cenowa nadal utrzymuje się na poziomie powyżej 5 proc.
To ponad dwukrotnie więcej niż zakładali urzędnicy EBC, którzy uznali dane z tego tygodnia za kluczowe dla decyzji, jaka będzie miała miejsce 14 września.
Decydenci ustalą wówczas, czy do stłumienia inflacji potrzebna jest dziesiąta z rzędu podwyżka kosztów finansowania zewnętrznego, czy też strefa euro jest na tyle słaba, że potrzebuje przerwy w podnoszeniu stóp procentowych.