Inflacja w Korei Płd. nieco przycichła. Ropa może ją ponownie podbić

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2023-04-04 06:17

Spadek marcowej inflacji w południowokoreańskiej gospodarce okazał się mocniejszy niż oczekiwano. Stało się to głównie za sprawą spadku kosztów energii. Jednak ponowne wybicie cen ropy może z powrotem napędzić inflację, donosi Bloomberg.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja
fot. Bloomberg

Według rządowych danych, w marcu 2023 r. wzrost cen konsumpcyjnych wyhamował do 4,2 proc. w ujęciu rocznym z 4,8 proc. w lutym. Odczyt okazał się niższy od mediany prognoz ekonomistów, która wskazywała na wartość na poziomie 4,3 proc.

W porównaniu z lutym CPI wzrosła o 0,2 proc.

Tymczasem inflacja bazowa, która nie obejmuje cen energii i żywności utrzymała się jednak na poziomie sprzed miesiąca i wyniosła 4,8 proc. Wskazuje to, że choć ceny energii mają duży wpływ na ogólną inflację, jednak jest postawy nadal pozostają bardzo „solidne”.

Decyzja OPEC+ o ograniczeniu produkcji ropy – zdaniem ekonomistów – w związku z prognozowanym wzrostem cen surowca ponownie zwiększy presję inflacyjną, utrudniając walkę z inflacją bankowi centralnemu. Najnowsze dane uzupełnione o perspektywy dla ropy dają Bankowo Korei (BOK) argument za co najmniej podtrzymaniem dotychczasowego poziomu stóp podczas zaplanowanego na przyszły tydzień posiedzenia.

Podczas lutowego zebrania, oficjele z BOK pozostawili otwarte drzwi do dalszych podwyżek stóp procentowych. Pięciu członków władz monetarnych starało się zachować możliwość podniesienia podstawowej stopy procentowej do 3,75 proc., podczas gdy tylko jeden chciał utrzymać ją na obecnym poziomie 3,5 proc.

Według lutowych prognoz BOK, do końca 2023 r. wzrost cen w Korei ma stopniowo zwalniać do niskiego poziomu 3 proc. W maju bank przeprowadzi korektę swoich projekcji inflacji.