
Zaprezentowane przez Eurostat wstępne szacunki wskazują, że w sierpniu 2021 r. inflacja HICP wyniosła 3 proc. w ujęciu rocznym. To wynik zdecydowanie wyższy od mediany prognoz zakładającej wzrost do 2,7 proc. i oznaczający mocne zdynamizowanie presji inflacyjnej z 2,2 proc. w lipcu. Odczyt znacząco też odbiega od przyjętego przez EBC celu na poziomie 2 proc.
Wśród motorów wzrostu wymienia się przede wszystkim szybujące koszty energii oraz mocną zwyżkę cen żywności. Do tego doszło do niezwykle mocnego podbicia cen dóbr przemysłowych.
Mocno przyspieszyła również inflacja bazowa , nie uwzględniająca poddających się silnym wahaniom cen żywności i paliw. W tym przypadku dynamika wzrostu sięgnęła 1,6 proc. wobec 0,9 proc. w lipcu.
Takie odczyty zdają się podważać stanowisko EBC wobec wzrostu cen. Bank centralny niezmiennie bowiem podkreśla, że mamy do czynienia z przejściową sytuacją, argumentując, że za większość gwałtownego wzrostu inflacji odpowiada szereg jednorazowych czynników związanych z ponownym otwarciem gospodarki po pandemii COVID-19, a wzrost cen ulegnie szybkiemu spowolnieniu na początku przyszłego roku.
Najbliższe posiedzenie EBC zaplanowane jest na 9 września. Eksperci nie oczekują po nim zmian odnośnie poziomu stóp procentowych, co najwyżej decyzji związanych z programem skupu aktywów na nadchodzący kwartał.