
Według danych agencji statystycznej, w czerwcu 2023 r. inflacja cen konsumenckich w Turcji spowolniła do 38,2 proc. w ujęciu rocznym z 39,6 proc. w maju. Wynik jest nieco lepszy od mediany prognoz ekonomistów, która zakładała odczyt na poziomie 39,5 proc.
Inflacja bazowa — która nie obejmuje niestabilnych cen żywności i energii (paliw) — wyniosła w czerwcu 47,3 proc. r/r, w porównaniu z 46,6 proc. w poprzednim miesiącu, co oznacza, że presja cenowa pozostaje podwyższona.
Ekonomiści oczekują, że w nadchodzących miesiącach inflacja ponownie przyspieszy do ponad 40 proc. i utrzyma się na tym poziomie do pierwszej połowy 2024 r. Bloomberg Economics zrewidował prognozę na koniec 2023 r. roku do 47 proc. z 43 proc., co oznacza, że wzrost cen może być ponad dziewięciokrotnie wyższy od oficjalnego celu.
Wśród jednych z głównych przyczyn wyhamowania tempa spadku inflacji wymienia się mocne osłabienie liry tureckiej, co wywiera zwiększoną presję cenową,
Tymczasem ceny producentów — wczesny wskaźnik presji inflacyjnej — wzrosły o 40,4 proc. w ujęciu rocznym, ledwie drgnąwszy od maja.