Inflacja w Turcji spowolniła mocniej od prognoz

Tadeusz StasiukTadeusz Stasiuk
opublikowano: 2019-07-03 11:51

Wzrost cen w Turcji wyhamował mocniej niż oczekiwano, co przybliża ewentualne poluzowanie polityki monetarnej.

Inflacja konsumencka (CPI) wyniosła czerwcu 2019 r. 15,7 proc. w ujęciu annualizowanym. Tymczasem mediana ekonomistów zakładała spadek do 16,1 proc. wobec 18,7 proc. miesiąc wcześniej. To najniższa wartość w tym roku. 

Z kolei inflacja producencka (PPI) wyhamowała do 25,4 proc. z 28,7 proc. miesiąc wcześniej.

Według specjalistów, gdy kontrowersyjne wybory w Stambule zeszły już na drugi plan, siła dezinflacyjnego impetu może doprowadzić do obniżenia stóp procentowych, podczas zaplanowanego na koniec miesiąc posiedzenia banku centralnego. Za redukcją stawek przemawiać też może wzmocnienie liry (najlepszy wynik na świecie  w tym roku).

Zmniejszenie kosztów żywności i energii, wraz z efektem wysokiej bazy porównawczej, napędzają wyhamowanie presji cenowej, które rozpoczęło się trzy miesiące temu, a inflacja ma zbliżyć się do 11 proc. w tym kwartale.

Widzimy, że efekt uboczny słabości liry na inflację wygasa - powiedział Okan Ertem, starszy ekonomista w Turk Ekonomi Bankasi, który miał najdokładniejszą prognozę wzrostu cen w czerwcu. 

Nasza prognoza inflacji na koniec roku wynosi 16 proc, ale jeśli lira pozostanie silna, możemy skorygować nasze szacunki – dodaje ekonomista.