W sierpniu inflacja wynosiła 3,4 proc. Oczekiwano jej spadku do 3,1 proc. W ujęciu miesięcznym ceny spadły we wrześniu o 0,1 proc. po zerowej zmianie w poprzednim miesiącu.
Choć inflacja spadła na Węgrzech do celu banku centralnego, to słabość forinta, wysokie ryzyko geopolityczne oraz spodziewany wzrost cen w pozostałej części roku mogą zniechęcić bank centralny do dalszego luzowania polityki pieniężnej, zwraca uwagę Bloomberg.
- Choć dzisiejsze dane są niższe niż prognozował bank centralny, w świetle ostatnich interwencji słownych jest mało prawdopodobne, aby te dane miały wpływ na stopy procentowe w najbliższym czasie – powiedział Peter Virovacz z ING.