Inwestorzy ucieszyli się, że gospodarka USA zwalnia

Wojciech Dembiński
opublikowano: 2000-06-02 00:00

Inwestorzy ucieszyli się, że gospodarka USA zwalnia

Podstawowym czynnikiem, jaki inwestorzy giełdowi brali pod uwagę podczas czwartkowych sesji był podawany tego dnia w Stanach Zjednoczonych wskaźnik National Association of Purchasing Management (NAPM) pokazujący zakres aktywności gospodarczej w Ameryce. Podany o godzinie 16.00 naszego czasu wskaźnik okazał się niższy niż w kwietniu oraz niższy niż oczekiwali analitycy.

DLA INWESTORÓW giełdowych był to sygnał, że amerykańska gospodarka zaczyna zmniejszać obroty, czyli nastąpiło to, do czego systematycznie dąży Fed. Reakcja mogła być tylko jedna. Po dobrym otwarciu na Nasdaq i Wall Street indeksy tych rynków zwiększyły się jeszcze bardziej. Godzinę po rozpoczęciu handlu Dow Jones odnotowywał 0,6-proc. zysk, wskaźnik Nasdaq pokazywał poprawę koniunktury o 3,6 proc.

EUROPEJSKIE giełdy rozpoczęły notowania ostrożnym ruchem w górę, ale obroty były przytłumione m.in. w związku z oczekiwaniem na podanie NAPM oraz przypadającym wczoraj świętem, z okazji którego część rynków była nieczynna.

NA GIEŁDACH, na których handlowano, zapanował lekki optymizm, ale poprawa nastrojów nie objęła segmentu spółek technologicznych. Jednak i te firmy zaczęły drożeć w związku ze zwyżkami kursów w USA. Poprawa koniunktury była na tyle duża, że w Paryżu w ciągu dnia indeks CAC osiągnął najwyższą wartość w historii osiągając poziom 6603,24 pkt.

NOTOWANIA na giełdach azjatyckich również zakończyły się w czwartek zwyżkami indeksów, mimo, że ze względu na różnice czasowe, inwestorzy nie zdążyli poznać dobrych wieści z USA. Mimo niepewności wśród inwestorów było więcej osób, które zdecydowały się kupować walory masowo wyprzedawane w minionym tygodniu. Nikkei na koniec sesji odnotował zwyżkę o 2,22 proc. Na giełdzie w Hong Kongu kursy wzrosły ostatecznie o 1,5 proc.

W PIĄTEK opublikowana zostanie kolejna porcja danych o gospodarce w USA, m.in. stopa bezrobocia oraz wartość średniego wynagrodzenia godzinowego, która jeżeli potwierdzi czwartkowe sygnały, przyczyni się do utrwalenia pozytywnego trendu na rynkach.