- Myślę, że miejsce, jedyne miejsce, gdzie prawdopodobnie można będzie zarobić pieniądze przez następne kilka tygodni, może parę miesięcy, to, uwierzcie albo nie, najbardziej znienawidzone aktywa na planecie: długoterminowe obligacje skarbowe USA – powiedział Gundlach, który w 2011 roku został określony przez magazyn Barron's tytułem „króla obligacji”. w CNBC. - To będzie według mnie najbardziej udana inwestycja – dodał.
Jego zdaniem, inne aktywa nie dają takich możliwości. Wskazał na niskie ceny surowców, a także słabość rynków gospodarek wschodzących.
Gundlach uważa, że Ben Bernanke zasygnalizuje w środę ograniczenie programu zakupów obligacji na rynku przez Fed.
- Myślę, że Fed zredukuje zakupy obligacji później w tym roku. Rynek tego oczekuje – powiedział.