W poniedziałek prezydent Iraku Saddam Husajn ponownie wezwał kraje arabskie do wstrzymania sprzedaży ropy USA i Izraelowi, aby zmusić je do zmiany polityki na Bliskim Wschodzie.
Iracki przywódca zaapelował również o zmniejszenie o połowę dostaw ropy do pozostałych krajów uznawanych za sprzymierzeńców USA i Izraela, m.in. tych, które dostarczałyby im surowiec.
MD, PAP