Nowy wydział będzie podlegał prokuratorowi generalnemu Teheranu. Ustanowiony zostanie również specjalny sąd, który będzie rozpatrywał tego typu sprawy.
Jak pisze agencja Associated Press, utworzenie nowego biura prokuratury
jest sygnałem, że Teheran planuje nowe restrykcje wobec dziennikarzy i artystów.
Wielu spośród nich poparło masowe protesty, do których doszło w 2009 roku po
reelekcji prezydenta Mahmuda Ahmadineżada. Zdaniem opozycji wybory prezydenckie
były sfałszowane.
W trakcie protestów zatrzymano wielu dziennikarzy, blogerów i filmowców,
stawiając im zarzuty dotyczące stwarzania zagrożenia dla bezpieczeństwa
narodowego.