Iran żąda nałożenia sankcji na Izrael za naloty na Strefę Gazy

Alicja Skiba
opublikowano: 2023-10-18 13:32

Iran wezwał do nałożenia embarga na ropę naftową przeciwko Izraelowi w związku z jego atakami lotniczymi na Strefę Gazy. Apel Teheranu zatrząsł rynkiem surowca, przyczyniając się do dalszego wzrostu cen - przekazał w środę Bloomberg.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Irański minister spraw zagranicznych Hossein Amirabdollahian powiedział, że kraje islamskie powinny wprowadzić “natychmiastowe i całkowite embargo na syjonistyczny reżim”. Wezwał również inne kraje muzułmańskie do wydalenia izraelskich ambasadorów.

Amirabdollahian jest obecny w trakcie szczytu Organizacji Współpracy Islamskiej, który zwołano w środę w celu omówienia wojny między Hamasem a Izraelem. Tego samego dnia prezydent USA Joe Biden przybył do Tel Awiwu, by uspokoić napięcia w regionie i wesprzeć izrael.

Iran wspiera Hamas?

Iran potępił Izrael, swojego głównego wroga, za blokadę Strefy Gazy i śmierć cywilów na tym terytorium. Teheran konsekwentnie wypiera się zaangażowania w atak Hamasu na Izrael 7 października, w którym zginęło ponad 1,4 tys. osób. W izraelskich działaniach odwetowych zginęły już ponad 3 tys. Palestyńczyków.

Tymczasem Izrael jest niewielkim importerem. Inni producenci energii z Bliskiego Wschodu, w tym Arabia Saudyjska i Zjednoczone Emiraty Arabskie, skrytykowali Izrael za ataki na Strefę Gazy, jednak nie mówili nic o wstrzymaniu sprzedaży do Izraela i państw sojuszniczych.

Eskalacja na horyzoncie

Handlowcy ropą coraz bardziej obawiają się, że izraelska wojna z Hamasem rozprzestrzeni się i spowoduje włączenie się Iranu - głównego eksportera ropy naftowej - i jego sojuszników, takich jak Hezbollah w Libanie.

Ropa Brent kosztowała ok. 13:30 czasu polskiego 92,20 USD za baryłkę, a WTI 89,06 USD za baryłkę.