Muzeum Łazienki Królewskie otrzymało niespodziewaną przesyłkę od tajemniczego nadawcy z Kanady. Zawierała 12 oryginalnych płytek, które w XVII w. zdobiły wnętrza Łaźni. Odzyskane elementy to niezwykle rzadkie i cenne zabytki. Muzeum Łazienki Królewskie prezentuje je na wystawie czasowej „Sztuka dobrego myślenia. Dziedzictwo Stanisława Herakliusza Lubomirskiego”, poświęconej twórcy pawilonu Łaźni, a zarazem pierwszemu założycielowi Łazienek Królewskich. Wystawa jest dostępna do 1 września 2024 r.
Na charakterystyczne niebiesko-białe dekoracje ścian natrafimy niemal zaraz po wejściu do Pałacu na Wyspie. Pokoje Bachusa i Kąpielowy to pomieszczenia dawnej Łaźni – pawilonu, który w XVII wieku wybudował magnat Stanisław Herakliusz Lubomirski. Wyjątkowy styl tego budynku zachwycił jego późniejszego właściciela – króla Stanisława Augusta. Postanowił on zachować Łaźnię, za to rozbudować ją w swój prywatny pałac, przy zachowaniu większości wymyślnych dekoracji.
Pokryte szkliwem łazienkowskie płytki ceramiczne chroniły ściany budynku przed wilgocią, choć pełniły też ważną funkcję estetyczną. Zdobione motywami drzewa i pasterzy wytwarzane w Holandii były powszechnie kupowane na niderlandzkim rynku. Natomiast w innych krajach ówczesnej Europy stały się znakiem statusu materialnego gospodarza, a modę na nie zapoczątkował francuski dwór w Wersalu. Lubomirski – magnat, polityk i pisarz – również nie omieszkał umieścić dekoracyjnych płytek w swojej Łaźni. To tu zapraszał wpływowych gości, by prowadzić z nimi towarzyskie i uczone dyskusje.