Jakie ubezpieczenie na szkody środowiskowe

Sylwia WedziukSylwia Wedziuk
opublikowano: 2022-03-01 20:00

Firmy, których działalność wiąże się z ryzykiem zaszkodzenia przyrodzie, mogą kupić specjalistyczną polisę albo klauzulę do OC.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • Jakie szkody w środowisku zdarzają się najczęściej?
  • Jak się zabezpieczyć?
  • Jakie firmy powinny pomyśleć o zabezpieczeniu?

Niewiele trzeba, żeby zaszkodzić przyrodzie. To nie musi być duży wypadek przemysłowy, rozbicie tankowca czy pożar w zakładach chemicznych. Wystarczy, że w pojeździe rozszczelni się zbiornik paliwa.

Każda firma narażona:
Każda firma narażona:
Spowodowanie szkody w środowisku grozi praktycznie każdemu przedsiębiorstwu. W końcu większość podmiotów korzysta na co dzień z urządzeń, pojazdów czy maszyn, w których znajdują się szkodliwe substancje.
Adobe Stock

Najczęstsze zdarzenia

Najczęściej spotykane w środowisku szkody są związane z używaniem pojazdów ciężarowych.

Powstają one w efekcie wypadków drogowych aut, które przewożą niebezpieczne substancje. Następuje wtedy wyciek zarówno tych substancji, jak i paliwa. Nie zawsze jest to cysterna z chemikaliami. Zdarzają się autobusy przewożące pasażerów, z których po wypadku wyciekł olej napędowy. Podczas gdy uszkodzony pojazd stoi na poboczu trasy szybkiego ruchu, paliwo przedostaje się rowem melioracyjnym do kanalizacji, a następnie do pobliskiej rzeki. Rów, zamiast odprowadzać wody deszczowe z drogi, transportuje paliwo wyciekające z pojazdu. Tym sposobem dochodzi do szkód dużych rozmiarów w efekcie wypadku, który wydawał się niewielki – mówi Łukasz Jastrzębski, menedżer ds. oceny ryzyka ubezpieczeń środowiskowych w firmie Colonnade.

Zdarzają się także wycieki oleju napędowego na stacjach paliw. W ich efekcie dochodzi do stopniowego zanieczyszczenia gleby na terenie stacji, ale także np. na sąsiedniej posesji, na której znajduje się restauracja.

– W takim przypadku poza kosztami rekultywacji gruntu pojawia się także kwestia zysku utraconego przez właściciela stacji paliw i restauracji – tłumaczy Sylwia Kozłowska, członkini zarządu w firmie Aon Polska.

Niedawno miała miejsce szkoda w zakładzie produkcyjnym w Chrzanowie. Mróz spowodował, że rozszczelnił się zbiornik z poprodukcyjnymi odpadami organicznymi. W jego efekcie skażony został pobliski staw rybny.

Kto powinien się zabezpieczyć

Aleksandra Ożdzińska, główny specjalista w dziale ubezpieczeń odpowiedzialności cywilnej w Ergo Hestii, mówi, że obecnie nie ma dużego wzrostu liczby szkód w środowisku, ale widać większą aktywność organów administracyjnych w zakresie postępowań związanych z takimi szkodami. O ubezpieczeniu zawsze warto pomyśleć.

Polisę środowiskową powinien mieć każdy pomiot, który prowadzi swoją działalność na podstawie tzw. pozwolenia zintegrowanego. Jest to forma licencji na prowadzenie działalności, która potencjalnie może wyrządzić szkody w środowisku. Urzędy, które udzielają takich pozwoleń, coraz częściej wymagają od firm posiadania polis środowiskowych. Wymagają ich także choćby Niemcy w stosunku do wszystkich przewoźników, którzy przewożą przez terytorium tego kraju towar mający status odpadu – mówi Aleksandra Ożdzińska.

Zdaniem Jana Czerwińskiego, brokera w Aon Polska, w dobie ciągłych zmian prawnych, zwiększonego nacisku na ochronę bioróżnorodności oraz coraz surowszych wymogów dotyczących zalecanych działań naprawczych, polisa środowiskowa może stać się standardem, podobnie jak inne ubezpieczenia mienia i odpowiedzialności cywilnej.

– Dotyczy to każdej branży, ale w szczególności przemysłu ciężkiego, spożywczego oraz firm zajmujących się gospodarką komunalną, transportowych, logistycznych i właścicieli nieruchomości – mówi Jan Czerwiński.

Mariusz Żurawski, radca prawny i menedżer w biurze klientów strategicznych w firmie EIB, zauważa, że praktycznie każdej firmie grozi spowodowanie szkody w środowisku.

– W końcu większość podmiotów, szczególnie średnich i dużych, korzysta na co dzień z urządzeń, pojazdów czy maszyn, w których znajdują się szkodliwe substancje. Należy pamiętać, że zgodnie z zapisami ustawy o zapobieganiu szkodom w środowisku i ich naprawie, sprawca jest zobowiązany do przywrócenia odpowiedniego stanu biologicznego zanieczyszczonego obszaru. A to często niemałe koszty, które jednak można uwzględnić w ochronie ubezpieczeniowej przedsiębiorstwa – mówi Mariusz Żurawski.

Dwie polisy

Na wypadek szkód w środowisku można się zabezpieczyć – kupując specjalną polisę środowiskową albo rozszerzenie w podstawowym ubezpieczeniu OC przedsiębiorcy. W tym drugim przypadku chodzi o klauzulę zabezpieczającą na wypadek spowodowania szkód w środowisku w wyniku nagłych zdarzeń.

– W dużym uproszczeniu: klauzula ta chroni tylko odpowiedzialność cywilną, dotyczącą jedynie szkód osobowych oraz rzeczowych o charakterze nagłym i niespodziewanym. Natomiast polisa środowiskowa również obejmuje OC, ale w głównej mierze koncentruje się wokół odpowiedzialności administracyjnej, wynikającej m.in. z ustawy o zapobieganiu szkodom w środowisku i ich naprawie – tłumaczy Sylwia Kozłowska.

Ponadto polisa OC działa w momencie, gdy zaistnieje szkoda.

– Natomiast odpowiedzialność administracyjna za szkodę w środowisku zaczyna się już w chwili bezpośredniego nią zagrożenia. Ubezpieczyciel w ramach polisy środowiskowej pokrywa zatem na przykład koszty działań, które mają zapobiec jej powstaniu. Co więcej, takie ubezpieczenie, w przeciwieństwie do OC, obejmuje także szkody wynikające z powolnych emisji substancji, które mogą skazić środowisko. Ubezpieczenie OC takie emisje wyłącza – mówi Aleksandra Ożdzińska.

Polisa środowiskowa może pokryć również koszty obrony, działań podjętych w celu przywrócenia środowiska do stanu sprzed szkody oraz przerw w działalności przedsiębiorstwa będących skutkiem zdarzenia w środowisku.

– Koszty przywrócenia środowiska są pokrywane przez cały okres potrzebny do prowadzenia działań naprawczych i monitoringu po szkodzie – mówi Jan Czerwiński.

Miliony złotych

Naprawa szkód w środowisku może kosztować miliony złotych, tym bardziej, że działania zapobiegawcze i naprawcze często są rozłożone na wiele lat.

– Na przykład naprawa szkód spowodowanych wyciekiem ze zbiornika z paliwem w autobusie to koszt rzędu 150-300 tys. zł. Natomiast przy zanieczyszczeniach większych rozmiarów, takich jak drobne i wielokrotnie powtarzające się wycieki na terenie zakładu, trzeba liczyć się z wydatkami rzędu 2-5 mln zł. Najbardziej kosztowne przypadki są najczęściej związane z pożarami – mówi Łukasz Jastrzębski.

Co istotne, organ ochrony środowiska monitoruje, czy szkoda została naprawiona w 100 proc.

Koszt ubezpieczenia środowiskowego zależy m.in. od wielkości przedsiębiorstwa, rodzaju prowadzonej przez niego działalności, stosowanych zabezpieczeń oraz limitu odpowiedzialności.

– Przeciętna polisa dla średniej wielkości przedsiębiorstwa może kosztować od kilku do kilkunastu tysięcy złotych – mówi Sylwia Kozłowska.

Ekspert Colonnade tłumaczy, że obecnie, dzięki większej konkurencyjności na rynku, ubezpieczenie jest tańsze niż kiedyś i bardziej dostępne dla MŚP.

– Jego koszt zaczyna się od około 3 tys. zł przy limicie odpowiedzialności w wysokości 1 mln zł i umowie zawartej na dwanaście miesięcy. Natomiast przeciętnie są to kwoty rzędu kilku lub kilkunastu tysięcy złotych – mówi Łukasz Jastrzębski.