Japoński rząd zaproponował nowe założenia odnośnie polityki energetycznej. Obejmuje ona wykorzystanie zarówno energii jądrowej, jak i odnawialnych źródeł energii. Podstawowym założeniem jest maksymalne wykorzystanie obu form w celu zapewnienia dostaw energii potrzebnej do utrzymania wzrostu gospodarczego oraz ograniczenia emisji. Plan obejmuje przy tym budowę całkowicie nowych reaktorów.
Miks energetyczny
Zgodnie z propozycją nowej strategii, opracowaną wspólnie przez resort handlu i grupę ekspertów, energia jądrowa powinna stanowić około 20 proc. krajowego miksu energetycznego do roku fiskalnego 2040, a energia odnawialna około 40 do 50 proc. Całkowita produkcja energii ma wzrosnąć do 1200 terawatogodzin rocznie w 2040 r., o 20 proc. więcej niż w 2023 r.
W zeszłym roku Japonia opierała się na węglu i gazie ziemnym, które miały ponad 60-proc. udział w wytwarzaniu energii elektrycznej. Z kolei energia odnawialna stanowiła około 23 proc. miksu energetycznego w roku fiskalnym 2023, a energia jądrowa około 8,5 proc.
Do 2040 r. paliwa kopalne będą stanowić od 30 do 40 japońskiego miksu energetycznego, w porównaniu do 69 proc. w roku fiskalnym 2023. Strategia podkreśliła ciągłe znaczenie węgla i skroplonego gazu ziemnego, a rząd ma nadal rozwijać zasoby w kraju i za granicą.
Wymuszone odejście
Tymczasem energia jądrowa stanowiła wcześniej około 1/3 japońskiego miksu energetycznego, a wszystkie 54 reaktory w kraju zostały wyłączone z użytku po katastrofie w elektrowni Fukushima Dai-ichi w 2011 r. Spośród 33 wciąż działających reaktorów, tylko 14 jest obecnie w użyciu. Polityka wprowadzona po raz pierwszy w 2014 r. wzywała kraj do zmniejszenia zależności od energii jądrowej. W rezultacie doprowadziło to do zwiększenia wykorzystania paliw kopalnych,. a Japonia jest klasyfikowana na piątym miejscu na świecie wśród największych emitentów CO2. Nowa strategia powinna umożliwić Krajowi Kwitnącej Wiśni zwiększenie wysiłków na rzecz dekarbonizacji.