
Eisuke Sakakibara, który znany jest pod ksywką ”Mr Yen” z uwagi na swój wpływ na kształtowanie notowań jena w czasach gdy był wiceministrem finansów (1997-1999) uważa, że deprecjacja japońskiej waluty będzie zwiększać się wraz z pogłębianiem różnic w polityce monetarnej pomiędzy Bankiem Japonii (BOJ), a amerykańska Rezerwą Federalną (Fed). O ile japońskie władze monetarne nadal utrzymują ultraluźną politykę, o tyle Fed już jakiś czas temu rozpoczął cykl zaostrzania warunków finansowania.
Rynek spodziewa się, że pod koniec roku kurs wzrośnie między 140 a 150 jenów za dolara – więc jest całkiem możliwe, że jen osiągnie ten poziom - powiedział Sakakibara, obecnie profesor na tokijskim Uniwersytecie Aoyama Gakuin. Ekonomista podkreślił, że jeśli relacja przekroczy poziom 150, Bank Japonii będzie mocno zaniepokojony.
Obecnie wycena jena oscyluje na poziomie około 128 za dolara amerykańskiego. W maju jen spadł do najniższego od dwóch dekad poziomu 131,35 i jest najgorzej radzącą sobie walutą grupy 10 w ciągu ostatnich trzech miesięcy. Ostatni raz sprzedawany był w pobliżu psychologicznej bariery 150 w sierpniu 1990 roku.
