Akcje wyceniam oczywiście wyżej. Koniec roku skłonił mnie do transakcji – tak Jerzy Mazgaj, jeden z dużych akcjonariuszy Vistula Retail Group (VRG), skomentował w grudniu dla PB sprzedaż 1,5 mln akcji po 2,15 zł, podczas gdy kurs wynosił 3,6 zł. Zmniejszył wówczas zaangażowanie z 15,04 do 13,71 proc. W ciągu dwóch ostatnich tygodni zszedł poniżej 10 proc.
Coraz mniej akcji VRG u Jerzego Mazgaja
32,15 mln akcji, dających 13,71 proc. udziału, Jerzy Mazgaj miał jeszcze 20 maja, zgodnie z informacją spółki o strukturze akcjonariatu zawartej w prezentacji za I kw. 2024 r. Od tego czasu poinformował o dwóch znaczących transakcjach sprzedaży łącznie 4,54 mln akcji. Jerzy Mazgaj sprzedał jednak znacznie więcej akcji, ponieważ po drugiej transakcji (28 maja) zakomunikował, że ma już „tylko” 22,46 mln walorów (ich rynkowa wartość to ok. 80 mln zł), a jego udział skurczył się do 9,58 proc.
To oznacza, że przedsiębiorca kojarzony dawniej także m.in. z Almą zbył w ostatnim czasie 9,7 mln akcji. Wartość takiego pakietu po obecnym kursie (3,47 zł dającym 0,8 mld zł kapitalizacji) wynosi 33,65 mln zł. Możliwe jednak, że Jerzy Mazgaj sprzedawał duże pakiety po niższej cenie. W tym roku doszło do czterech transakcji pakietowych na akcjach VRG: trzech po cenie 2,15-2,7 zł, a jednej po 4 zł. W kwietniu 100 tys. akcji po 3,38 zł sprzedał Wacław Szary, członek rady nadzorczej. Notowania modowej spółki pozostają od lat w trendzie bocznym. Po tym jak zmierzają w kierunku 4 zł, osuwają się bliżej 3 zł.
Największym akcjonariuszem VRG (31,04 proc.) jest po latach zwiększania zaangażowania Jan Kolański wraz z powiązanymi podmiotami, a syn twórcy Coliana – Mateusz Kolański – jest prezesem. Natomiast 33,41 proc. należy do dwóch dużych OFE (PZU i NN). Jerzy Mazgaj, który przez lata rozdawał karty w modowej grupie, usunął się w cień. Czy pozostaje jeszcze jakkolwiek zaangażowany w sprawy VRG, czy też jest tylko biernym akcjonariuszem, który zamierza stopniowo zmniejszać kapitałowe zaangażowanie?
– Jestem biernym akcjonariuszem – odpowiada krótko Jerzy Mazgaj.
Początek roku poniżej oczekiwań
W 2023 r. VRG co prawda zwiększyła przychody, ale tylko o 2,2 proc. do 1,3 mld zł, czyli wyraźnie poniżej ambicji sięgających dwucyfrowej dynamiki. Ponadto znacznie spadł zysk EBITDA i operacyjny, odpowiednio do: 239,4 i 112,1 mln zł. Dynamiczny rozwój sieci jubilerskiej W.Kruk nie wystarczył, by nadrobić problemy w segmencie odzieżowym obejmującym marki Vistula, Bytom, Wólczanka i Deni Cler (ostatnia z nich wyróżnia się pozytywnie na tle pozostałej trójki). Zarząd przyznał się m.in. do nieudanej próby transformacji Wólczanki poprzez rozszerzenie oferty poza koszule i otwieranie większych sklepów.
Ubiegły kwartał przyniósł w spółce kilkuprocentowy wzrost sprzedaży i EBITDA, niemniej poniżej konsensu prognoz analityków według PAP. Władze VRG zasygnalizowały kontynuację rozwoju W.Kruka i utrzymywanie się trudnego otoczenia w segmencie odzieżowym. Zapowiedziały też nowość: w III kw. 2024 r. pojawią się pilotażowe sklepy multibrandowe. Koncept obejmujący jednocześnie ofertę Vistuli, Bytomia i Wólczanki ma zachęcić franczyzobiorców do otwierania salonów w mniejszych miejscowościach.