Minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel nie wykluczył, że zachodnie koncerny cukrowe działające w Polsce mogą ograniczyć produkcję cukru w naszym kraju. Jurgiel w czwartek przedstawił w Sejmie informację na temat negocjacji w sprawie reformy unijnego rynku cukru.
Z prośbą o taką informację zwrócił się wicemarszałek Sejmu Andrzej Lepper w imieniu klubu Samoobrona. Lepper podkreślił, że proponowana przez Komisję Europejską (KE) reforma przyniesie straty polskim rolnikom i polskiemu przemysłowi cukrowniczemu.
Zdaniem Jurgiela, do ograniczenienia produkcji cukru może zachęcać rekompensata w wysokości 730 euro za tonę, wypłacana za trwałe zmniejszenie produkcji.
Według resortu rolnictwa, koncerny zachodnie mają 60-proc. udział w polskim rynku cukru.
Minister podkreślił, że resort nie będzie miał wpływu na ewentualną rezygnację z produkcji cukru przez zachodnie koncerny działające w Polsce. Gdyby zrezygnowały one z produkcji, zlikwidowany zostałby przypisany im limit produkcji cukru.
Jurgiel wyjaśnił, że podczas ostatnich negocjacji w sprawie reformy rynku cukru (22-24 listopada br.) przedstawił komisarz Marian Fischer Boel polskie postulaty. Zaproponowany przez KE kompromis tylko częściowo uwzględniał polskie stanowisko.
Jak zaznaczył, polska delegacja opowiadała się za tym, by ostateczną decyzję w sprawie reformy rynku cukru odłożyć do grudnia br. Propozycja ta nie zyskała akceptacji, a w dalszych negocjacjach nasz kraj został pominięty, po czym podczas plenarnej debaty reforma została uchwalona przy sprzeciwie Polski.
Minister dodał, że do uzgodnień doszło mimo braku opinii Parlamentu Europejskiego w tej sprawie, który zapowiedział wniesienie szeregu poprawek. Ostateczna decyzja KE nastąpi w I kwartale tego roku.
Jak zaznaczył Jurgiel, KE spieszyła się z uchwaleniem reformy, gdyż do tego zobowiązywało ją porozumienie ze Światową Organizacją Handlu (WTO). Na mocy tego porozumienia UE musi zmniejszyć produkcję cukru z 18 do 12 mln ton i wpuścić na europejski rynek 5 mln ton cukru pochodzącego z krajów trzecich.
Jurgiel poinformował, że Krajowa Spółka Cukrowa nie zamierza zmniejszyć limitu produkcji cukru - obecnie wynosi on ok. 637 tys. ton; będzie jednak musiała przeprowadzić szybką restrukturyzację, polegającą na konsolidacji produkcji. Dodał, że resort rolnictwa podejmie prace nad propozycjami alternatywnej produkcji w zamykanych cukrowniach.