Nie może być tak, że skład osobowy naszej armii będzie ciągle redukowany; ta redukcja w armii osiągnęła punkt krytyczny - powiedział prezydent Lech Kaczyński. Prezydent zapowiedział, że będzie robił wszystko, aby dalszych nie było.
Przemawiając w piątek podczas wręczenia nominacji generalskich Kaczyński oświadczył, że "możemy mieć armię stosunkowo niedużą, ale niezwykle sprawną. Kto wie, czy w perspektywie kilku lat nie powinniśmy mieć sił zbrojnych nieco liczniejszych niż w tej chwili" - dodał.