“Kamień milowy” w walce z łapownictwem. Unia Europejska chce zaostrzyć przepisy antykorupcyjne

Alicja Skiba
opublikowano: 2023-05-04 16:49

Komisja Europejska zaproponowała w środę czwartek pakiet środków antykorupcyjnych w krajach wspólnoty. Nowe przepisy mają być “kamieniem milowym” w walce z korupcją na szczeblach krajowych i unijnych i zakładają m.in. utworzenie nowych specjalnych organów ścigania.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja
Jai79/Pixabay

Przedstawione regulacje mają być spełnieniem zobowiązania przewodniczącej KE Ursuli Von Der Leyen do intensywniejszej walki z korupcją. Blok zamierza “aktywnie wspierać państwa członkowskie we wdrażaniu skutecznych przepisów” w tym zakresie. Komisja będzie również monitorowała postępy w zakresie zwalczania łapówkarstwa “na szczeblu krajowym”.

Specjalne organy ścigania, szersza definicja

Instytucja zaproponowała m.in. powołanie wyspecjalizowanych organów antykorupcyjnych. Zamierza również zapewnić zasoby i szkolenia dla służb odpowiedzialnych za zapobieganie i zwalczanie łapówkarstwa.

Komisja Europejska planuje objąć definicją przestępstw kryminalnych ściganych jako korupcja nie tylko łapownictwo, ale też sprzeniewierzenie, płatną protekcję, nadużycie stanowiska, utrudnianie działania wymiaru sprawiedliwości oraz nielegalne wzbogacanie związane z przestępstwami korupcyjnymi.

Nowe obowiązki dla krajów bloku

Państwa członkowskie byłyby zobowiązane do zapewnienia organom ścigania i prokuratorom “odpowiednich narzędzi dochodzeniowych” oraz umożliwić zawieszanie przywilejów i immunitetów w przypadku dochodzenie w sprawie korupcji.

Globalny system sankcji antykorupcyjnych

Pakiet środków Unii obejmuje również ustanowienie specjalnego globalnego systemu sankcji w ramach wspólnej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa. Sieć ma wesprzeć KE w określaniu obszarów w bloku, które są dotknięte “wysokim ryzykiem korupcji”.

Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell wyjaśnił, że zaproponował utworzenie sieci, by “uzupełnić zewnętrzne narzędzia antykorupcyjne”. “Korupcja jest zjawiskiem globalnym i transnarodowym, które zgodnie z szacunkami kosztuje świat co najmniej 5 proc. PKB” - podkreślił.

Dyrektywa, zanim stanie się obowiązującym prawem, musi zostać uzgodniona i przyjęta przez Parlament Europejski i Radę.

UE nie jest wolna od korupcji

Państwa UE należą do najmniej skorumpowanych na świecie. Nie zmienia to faktu, że problem łapownictwa w regionie istnieje. Prawie siedmiu na dziesięciu (68 proc.) Europejczyków uważa, że korupcja jest powszechna w ich krajach, jak ujawniły dane Eurobarometru dotyczące 2022 r. Jedynie 31 proc. uważało, że ich rządy podejmują skuteczne kroki w zwalczaniu przestępstw tego rodzaju.