Kapitał zamrożony w nieruchomościach

MCH
opublikowano: 2012-02-28 00:00

Europejscy biznesmeni wierzą, że inwestowanie w nieruchomości wciąż się opłaca, ale tylko w dłuższej perspektywie.

Jak wynika z badania przeprowadzonego przez firmę doradczą Ernst & Young na grupie 540 inwestorów z 12 krajów Europy, siedmiu na 10 respondentów jest zdania, że kryzys zadłużenia w strefie euro zmniejszy zainteresowanie nieruchomościami.

Ponad połowa twierdzi, że banki w tym roku będą mniej chętnie udzielały kredytów i pożyczek hipotecznych. Mimo to inwestorzy wciąż są zdania, że w długim okresie rynki nieruchomościw Europie są atrakcyjną lokatą kapitału.

— Nasz raport pokazuje znaczące różnice oczekiwań inwestorów odnośnie do lokowania w krótkim okresie. Jeśli jednak przyjmiemy dłuższą perspektywę, oczekiwania są zgodne — w rynek nieruchomości wciąż warto inwestować — podkreśla Anna Kicińska, dyrektor w zespole doradztwa nieruchomości Ernst & Young.

Wszyscy ankietowani na pytanie o atrakcyjność lokalnego rynku zdecydowanie stwierdzili, że ich kraje są stabilne dla inwestycji w nieruchomości w długim okresie. Największym optymizmem wykazali się inwestorzy niemieccy.

Aż 61 proc. uważa, że warto inwestować w nieruchomości w Niemczech, a 38 proc. zdecydowanie to poleca. Za atrakcyjnością naszego rynku opowiedziało się 83 proc. badanych z Polski.

Mniej optymistyczne były oczekiwania inwestorów w kwestii liczby inwestycji w nieruchomości w 2012 r. Ponad połowa respondentów z Niemiec, Francji i Luksemburga oczekuje wzrostu, jednak prawie 60 proc. badanych w Belgii i Szwajcarii jest przeciwnego zdania. Także w Polsce zdania są podzielone. 46 proc. inwestorów uważa, że liczba inwestycji wzrośnie, a 45 proc. twierdzi, że spadnie.

— Mimo problemu zadłużenia nie należy oczekiwać takiego załamania rynku nieruchomości jak w 2008 r. w USA. Z powodu ograniczonych możliwości finansowania inwestycji kredytem ich liczba może jednak zmaleć. To z kolei może wpłynąć na ceny nieruchomości w Europie, które zapewne nie będą szybko rosły — mówi Jarosław Bator, starszy menedżer w zespole doradztwa nieruchomości w Ernst & Young.