Tym samym przyłączył się do rosnącego chóru amerykańskich bankierów centralnych sygnalizujących, że stopy mogą pozostać na niskim poziomie przez dłuższy czas.To jest czas na cierpliwość i analizy, prawdziwą ocenę danych, ponieważ mamy do czynienia z pewnym spowolnieniem – twierdzi Robert Kaplan.
Dodaje, że warunki finansowe się zaostrzyły, zaś sytuacja na świecie pogorszyła, jak w przypadku Chin. To = zdaniem oficjela – wymaga to zastanowienia i wstrzemięźliwości.
Fed podniósł swoją referencyjną stopę procentową na grudniowym posiedzeniu po raz pierwszy od początku ostatniego kryzysu finansowego, a decydenci sygnalizowali, że mogą być aż cztery dodatkowe podwyżki w 2016 roku.