Kaplan obawia się krótkoterminowych skutków drugiej fali infekcji

Tadeusz Stasiuk
opublikowano: 2020-11-10 16:43

Robert Kaplan, szef Banku Rezerw Federalnych (Fed) z Dallas twierdzi, że nie można nie doceniać ryzyka jakie dla amerykańskiej i światowej gospodarki niesie tak gwałtowny wzrost liczby nowych przypadków infekcji koronawirusem, donosi Reuters.

Robert Kaplan, szef oddziału Banku Rezerw Federalnych (Fed) z Dallas
Robert Kaplan, szef oddziału Banku Rezerw Federalnych (Fed) z Dallas
fot. Bloomberg

Oficjel – jak sam określił – jest ostrożny i poważnie zaniepokojony. Swoje obawy kieruje jednak przede wszystkim odnośnie perspektywy krótkoterminowej, w dłuższym terminie pozostaje optymistą.

- Następne dwa kwartały będą bardzo wymagające, bardzo trudne - powiedział Kaplan. - Kiedy jednak pojawi się szczepionka, spodziewam się silniejszego wzrostu- stwierdził przedstawiciel Fed. Dodał, że jego kontakty biznesowe sugerują, że szykują się na silniejszą drugą połowę przyszłego roku.