Odpowiednik ZUS dla rolników może mieć problem z obsługą IT do wypłat rent i emerytur.
Z końcem marca wygasa umowa Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego (KRUS) z ZETO Bydgoszcz na obsługę wypłat rent i emerytur dla 1,6 mln rolników. Do tego czasu kasa powinna podpisać nową umowę z tym lub nowym wykonawcą.
Zarzuty oferentów
Wart 70 mln zł przetarg trwa, ale wielu oferentów protestuje. Twierdzą, że kasa łamie prawo zamówień publicznych, stawia na archaiczne rozwiązania i narusza zasady konkurencji.
— Kasa nie zgadza się z zarzutami — odpiera Maria Lewandowska, rzecznik KRUS.
Poprzedni przetarg o tym samym zakresie został unieważniony. Jeśli ten również padnie, KRUS zostanie postawiona pod ścianą i będzie musiała anektować umowę z ZETO Bydgoszcz bez względu na warunki. KRUS nie chce tego komentować. Problemów z wypłatami jednak ma nie być.
O kontrowersjach z informatyzacją „PB” pisał już 16 lutego. Pisaliśmy m.in., że KRUS od dwóch lat próbowała uzyskać zgodę na zlecenie z wolnej ręki modernizacji i obsługi systemów dla ZETO Bydgoszcz, ale Urząd Zamówień Publicznych zgodził się na podpisanie umowy w takim trybie tylko na konsolidację baz danych i ich bieżącą eksploatację. Na rozwój i obsługę systemów kasa powinna zorganizować normalny przetarg.
W styczniu taki przetarg ogłoszono, ale dotyczył on zarówno obsługi, jak i modyfikacji oprogramowania. Aż 10 oferentów oprotestowało postępowanie, żądając rozdzielenia usług. Przetarg unieważniono i niemal natychmiast ogłoszono ponownie. W nowym postępowaniu zaprotestowały cztery firmy. Wskazują, że zamawiający narusza ustawę i zasady równej konkurencji oraz domaga się referencji dotyczących archaicznych rozwiązań. KRUS ma odpowiedzieć na protesty do 5 marca.
Gra o przyszłość
Równolegle ze sprawą bieżącej obsługi toczy się gra o przyszłość. W 2006 r. KRUS dostała pożyczkę z Banku Światowego na modernizację. Aż 27 mln EUR (90 proc. z Banku Światowego) ma zostać przeznaczone na wdrożenie nowego systemu w kasie. KRUS powinna wydać pieniądze w ciągu trzech lat.