Kazachstan chce dodatkowego 1 mld USD od koncernów paliwowych

Tadeusz StasiukTadeusz Stasiuk
opublikowano: 2019-09-26 19:24

Źródła agencji Bloomberg twierdzą, że Kazachstan może zobowiązać koncerny paliwowe Royal Dutch Shell, Eni i ich partnerów w przedsięwzięciu Karachaganak do zapłaty dodatkowego 1 mld USD w związku z rozstrzygnięciem sporu z państwem odnośnie podziału dochodów.

Roszczenie Kazachstanu jest uzupełnieniem zeszłorocznego podobnego porozumienia u partnerów z Karachaganak. Ten środkowo azjatycki kraj ma długą historię sporów z międzynarodowymi inwestorami o przychody, podatki i podział kosztów w swoich projektach energetycznych.

Podczas dyskusji na temat ugody w 2018 r. rząd stwierdził potrzebę dodatkowej rekompensaty za dochody należne państwu przez partnerów z Karachaganak.

Zeszłoroczna ugoda osiągnięta została po trzyletnim sporze. W tym czasie międzynarodowe firmy zgodziły się udzielić rządowi płatności gotówkowej, pożyczki i korzyści z nowego kontraktu produkcyjnego, który w tym czasie szacowano na ponad 1,7 mld USD w ciągu kilku lat.

Pole Karachaganak, z którego wydobycie gazu i cieczy w pierwszej połowie 2018 r. przekroczyło 425 tys. baryłek ropy dziennie, jest prowadzone wspólnie przez Shell i Eni z udziałem na poziomie 29,25 proc. Chevron ma z kolei 18 proc. udziałów, Lukoil PJSC ma 13,5 proc., a państwowa spółka naftowa KazMunaiGaz National jest właścicielem 10 proc.