Nadzór bankowy zostanie włączony do Komisji Nadzoru Finansowego(KNF) dopiero od 1 stycznia 2008 roku, a nie od 1 stycznia 2007 roku - wynika z poprawek przyjętych w piątek przez sejmową Komisję Finansów Publicznych, pracującą nad projektem ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym.
Komisja przyjęła też poprawki, które oznaczają pozostawienie Rzecznika Ubezpieczonych. Rządowy projekt ustawy zakładał likwidację tej instytucji.
Rzecznik Ubezpieczonych Stanisław Rogowski powiedział w piątek PAP, że "o potrzebie tego urzędu świadczy stosunek ludzi do niego. Mają bezpłatnie możliwość nie tylko interwencji w sprawy, które już się toczą, ale także i porady" - podkreślił.
Rogowski zwrócił uwagę, że rośnie liczba spraw trafiających do biura Rzecznika Ubezpieczonych. O ile w 2003 r. było ich 3.273, to na koniec pierwszego półrocza br. było ich tyle, ile w całym 2003 r. (dokładnie 3.275). Rozwija się też korzystanie z sądu polubownego, który działa przy biurze Rzecznika.
Podczas prac komisji wpłynęło wiele poprawek, które jednak odrzucono. Wśród poprawek jest m.in. wniosek PO o odrzucenie ustawy w całości i wniosek o objecie nadzorem KNF także Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych (SKOK). Zbigniew Chlebowski (PO) powiedział PAP, że z pewnością te poprawki zostaną zgłoszone w drugim czytaniu.
Kolejna odrzucona poprawka dotyczyła umożliwienia instytucjom samorządowym z rynku finansowego uczestniczenia z głosem doradczym w pracach KNF. Jest także poprawka (zgłoszona przez Anitę Błochowiak - SLD) zwalniająca banki spółdzielcze do 2010 r. z wnoszenia opłat na rzecz KNF. Ustawa wprowadziłaby bowiem obowiązek finansowania nadzoru przez banki. Obecnie koszty nadzoru bankowego ponosi NBP, natomiast składkę na pozostałe instytucje nadzorcze wpłacają podmioty z rynku kapitałowego, ubezpieczeniowego i emerytalnego.
Argumentem na rzecz zwolnienia banków spółdzielczych z opłat na nadzór jest konieczność dostosowania się tych banków do wyższych wymogów kapitałowych. Według Błochowiak, inne instytucje działające wg prawa spółdzielczego - Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe - nie będą objęte nadzorem KNF i nie będą takich opłat ponosić.
Błochowiak cytowała też opinie prawników, z których wynika, że finansowanie nadzoru przez nadzorowane instytucje oznacza przeniesienie tych kosztów na klientów.
Przewodnicząca komisji Aleksandra Natalli-Świat (PiS) powiedziała PAP, że nie wiadomo, czy drugie czytanie ustawy odbędzie się w przyszłym tygodniu, na ostatnim posiedzeniu Sejmu przed przerwą wakacyjną. Wpisanie takiego punktu do porządku obrad zależy od decyzji marszałka Sejmu.
Ustawa ma wejść w życie w ciągu 14 dni od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw. Komisja Nadzoru Finansowego przejmie wtedy obowiązki Komisji Papierów Wartościowych i Giełd oraz Komisji Nadzoru Ubezpieczeniowego i Funduszy Emerytalnych.