Agencja przypomina, że taką samą część zysku KGHM chciał przeznaczyć na dywidendę w 2011 roku, zakończonym rekordowym zyskiem. Akcjonariusze, wśród których największym jest państwo, zdecydowali jednak wówczas, że spółka przeznaczy ponad 50 proc. zysku na dywidendę. Wówczas tłumaczono to potrzebami budżetowymi.

W ubiegłym roku Wirth deklarował, że chce zaproponować ministerstwu skarbu dyskusję na wysokości dywidendy płaconej przez spółkę. Argumentował wówczas, że średnia stopa dywidendy dla światowych konkurentów KGHM to 3 proc., a maksymalnie — 6 proc. W KGHM jest to ponad 20 proc., mówił wówczas prezes spółki.