KIO zaorała rolniczą agencję

Grzegorz SuteniecGrzegorz Suteniec
opublikowano: 2023-04-25 16:17

ARiMR nieprawidłowo wybrała wykonawcę w przetargu na utrzymanie i rozwój swojego największego systemu - stwierdziła KIO blisko pięć miesięcy po podpisaniu umowy wartej 171,4 mln zł.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jakie zasady prawa zamówień publicznych, zdaniem KIO, naruszyła ARiMR
  • jak wyrok wpłynie na rozstrzygnięcie przetargu
  • dlaczego Comarch ma déjà vu
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Na początku grudnia opisywaliśmy zarzuty, jakie Asseco kierowało pod adresem Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) w kontekście przetargu na utrzymanie i rozwój jej największego systemu IT, czyli SIA.

Przypomnijmy: DXC Technology, rywalizujące z rzeszowską grupą o zamówienie ARiMR, utajniło wszystkie istotne elementy oferty poza formularzem cenowym. Zamawiający zgodził się odtajnić jedynie część dokumentu, w której DXC tłumaczyło, dlaczego... jego oferta jest tajna. Asseco i Comarch wniosły odwołania, domagając się ujawnienia całości. Krajowa Izba Odwoławcza (KIO) uwzględniła je w sierpniu, DXC zaskarżyło wyrok do sądu, ale w lutym 2023 r. skarga została oddalona. ARiMR, nie czekała jednak do lutego - już 8 listopada ubiegłego roku (dwa dni przed wyznaczoną datą posiedzenia sądu) ogłosiła wybór oferty DXC.

Zdaniem Asseco i Comarchu, które odwołały się od tej decyzji do KIO, agencja złamała prawo, rozstrzygając przetarg przed zakończeniem badania ofert. Podobną opinię na łamach PB prezentowała Małgorzata Stręciwilk, była prezes UZP. Agencja tymczasem utrzymywała, że wszystko odbyło się lege artis.

KIO postanowiła poczekać na wyrok sądu. Rozstrzygnęła sprawę 25 kwietnia, prawie pięć miesięcy po podpisaniu przez ARiMR umowy z DXC. Uznała główny zarzut i stwierdziła naruszenie przepisów prawa zamówień publicznych, a konkretnie: „zasady jawności postępowania (art. 18 ust. 1 PZP), zasady zachowania uczciwej konkurencji (art. 16 pkt 1 PZP) oraz zasady przejrzystości (art. 16 pkt 2 PZP)”. Zdaniem izby doszło do tego „przez dokonanie i zakończenie czynności badania i oceny ofert w sytuacji, gdy nie dokonał zamawiający czynności mogącej mieć wpływ na wynik postępowania tj. odtajnienia i udostępnienia dokumentów DXC Technology Polska złożonych wraz z ofertą”.

W ustnym uzasadnieniu Katarzyna Prowadzisz, przewodnicząca składu, wyjaśniła, że tajemnica przedsiębiorstwa i odtajnienie dokumentów ma wpływ na wynik postępowania, a wyroki KIO muszą być wykonane przez zamawiającego.

- W ocenie izby niewykonanie orzeczenia przez zamawiającego powoduje, że czynność wyboru oferty najkorzystniejszej nie może być postrzegana jako prawidłowa – powiedziała przewodnicząca.

ARiMR przysługuje skarga do sądu.

Wizerunkowy problem
Wizerunkowy problem
KIO nie miała wątpliwości, że ARiMR - największa agencją płatnicza w Europie, którą kieruje Halina Szymańska, złamała prawo zamówień publicznych, rozstrzygając przetarg na rozwój i utrzymanie systemu służącego do obsługi dopłat dla rolników.
Michal Dyjuk / Forum

Wyrok KIO nic nie zmieni w kwestii rozstrzygnięcia przetargu. ARiMR 29 listopada podpisała umowę z DXC, a pod koniec kwietnia upływa okres przejściowy, po którym ten wykonawca przejmie opiekę nad SIA. Asseco może wprawdzie domagać się od ARiMR rekompensaty z tytułu utraconego zysku, nie wiadomo jednak, czy się na to zdecyduje.

Kilka lat temu z roszczeniem wobec ARiMR wystąpił Comarch. Co ciekawe - chodziło również o kontrakt na SIA, który trafił wówczas do HP, czyli... poprzednika prawnego DXC. Krakowska spółka udowodniła przed KIO, a następnie przed sądem, że DXC powinno zostać wykluczone z przetargu. Podobnie jak teraz nic to nie dało, bo umowa została podpisana, a HP przejęło opiekę nad systemem. Ostatecznie Comarch i ARIMR podpisały ugodę - firma IT zrzekła się roszczeń, a agencja odpuściła jej kary związane z realizacją kontraktu na rozwój i utrzymanie systemu OFSA.